Rozważania podczas lektury tekstów Leonida Ouspieńskiego na temat teologii ikony.
Ikona wyraża tajemnicę Dogmatu Wcielenia. Syn, Druga Osoba Trójcy, wciela sie w materię, staje się człowiekiem, pozostając jednocześnie tym, czym był zawsze, to znaczy w pełnym sensie Bogiem w nieuszczuplonej Boskiej naturze, przekraczając w swym bóstwie wszelkie możliwości opisania. Jak mówi maksyma mniszej pobożności pochodząca od Marka Ascety: “Słowo stało się ciałem żeby ciało stało się Słowem”. Ikona jest więc swoistym znakiem kenozy (uniżenia się) Boga, w której Bóg staje się "dostępny" poddając się prawu opisu i przedstawienia, bo przyjął prawdziwie ludzie ciało. Biorąc do ręki niezapisaną jeszcze deskę ikonograf doświadcza, że drzewo Arki, drzewo Krzyża i drzewo ikony to znaki na drodze uniżenia, którą idzie Bóg-Człowiek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz